Mimo to, że ten wzorzysty zestaw ma już kilka lat, to dalej wzbudzał zachwyt wsród “fashionistów”… Było to bardzo miłe, że ludzie z branży światowej mody docenili pracę “takiego małego żuczka” jakim jestem ja :P
Dobrałam do niego brązowy golf, lakierowane buty i piękną drewnianą torebkę, którą dostałam w prezencie świątecznym od przyjaciółki z Filipin. Oczywiście nie mogło zabraknąć (ostatnio moich ulubionych) okularów, które pasowały mi do tego look’u idealnie.
Suede pants, FLORIDA
The calm before the STORM
The calm before the STORM